Archiwa miesięczne: Luty 2016

GULASZ Z KAPUSTĄ

Totem-768x576

“Przyjaźń”, Krysia Kierebinski, licencja CC-BY-NC-ND

gulasz_z_turula26 lutego Sejm polski ustanowił bieżący rok Rokiem Solidarności Polsko-Węgierskiej. Co za wspaniała wiadomość! Po tym, jak pokazaliśmy uchodźcom z Syrii, że mamy ich w nosie, po tym, jak zademonstrowaliśmy niesolidarność z Unią Europejską, okazuje się, że jednak jesteśmy z kimś solidarni, jednak jakichś przyjaciół mamy. Czytaj dalej

NIE BRONIĆ TEGO, CO NIE DO OBRONY

W dzisiejszej „Wyborczej” historyk Andrzej Friszke, specjalista od dziejów Solidarności, mówi o tym, co wyczytał w archiwach (teczka TW Bolka) odzyskanych z domu Kiszczaka:

„Nie mam wątpliwości, że te dokumenty są autentyczne. Świadczy o tym np. ich wielkość i szczegółowość. Nie ma możliwości, żeby tak obszerny szczegółowy opis sytuacji w stoczni odtworzyć po latach, np. po to, żeby skompromitować Wałęsę jako przywódcę „Solidarności”. Nikt nie byłby w stanie tego zrobić”. „Nie mam jednak wątpliwości, że w tych materiałach chodzi o Wałęsę”. „Jeżeli pytamy o postawę moralną przyszłego przywódcy „S”, która się z nich wyłania, to jest ona trudna do obrony. Obficie informuje SB o sytuacji w Stoczni. O kilku osobach mówi wprost. Opisuje ich plany rozpoczęcia strajku, zorganizowania demonstracji, roznoszenia ulotek. Zachowały się notatki, że te informacje były podstawą założenia „spraw rozpracowania” kilku osobom albo wzywania ich na przesłuchanie. Mamy więc podstawy sądzić, że zaszkodził konkretnym ludziom”.

Czytaj dalej

Cienkie bolki

Gdańsk, 28 sierpnia 1988: Lech Wałęsa podczas strajku w Stoczni im. Lenina. AFP PHOTO

Gdańsk, 28 sierpnia 1988: Lech Wałęsa podczas strajku w Stoczni im. Lenina. AFP PHOTO

To on dawał nam nadzieję w ciemnych latach osiemdziesiątych. Jasne, bylibyśmy wszyscy szczęśliwsi, gdyby nie błądził i nie wygadywał głupstw. Chcielibyśmy, żeby nasz piękny mit był zarazem piękną stuprocentową rzeczywistością. Ale coś takiego rzadko się zdarza w przyrodzie – i na pewno nie zdarzyło się w przypadku Wałęsy.

Czytaj dalej